Dodaj do ulubionych Poleć znajomemu

Dołącz do nas

Facebook  Why Not USA na G+  Pinterest  nk.pl

Newsletter

drukuj Blog Sary B 2012-2013 | więcej

ŚWIŃSKA SEKCJA I DZIEŃ WETERANÓW

Sara 11-11-2012

A więc sprawa I- świńska sekcja- to najlepsze określenie na to, co robiliśmy ostatnio na biologii. Odkąd to przyjechałam, cały czas przekonuję się o wyjątkowości i inności amerykańskiego systemu edukacji, ale to było z pewnością jednym z najbardziej fascynujących wydarzeń edukacyjnych jakie kiedykolwiek w życiu doświadczyłam, ale przejdźmy do rzeczy. Tak więc w środę na biologii pani podzieliła nas na grupy 2 i 3 osobowe, rozdała karty pracy, każdy wziął sobie tackę, specjalny rodzaj igieł, skalpelek i… świnkę trupka. Zadanie polegało na tym, żeby przeprowadzać sekcję zgodnie ze wskazówkami na kartce. tak więc wydłubywaliśmy oko, rozcinaliśmy brzuch, wyjmowaliśmy płuca, wątrobę i serce, szukaliśmy narządów rozrodczych, rozwijaliśmy jelita i mierzyliśmy je… Czy to nie brzmi trochę obrzydliwie? Cóż, na początku przeszkadzał trochę zapach podobny do rozjechanych żab w deszczowy dzień, ale potem, zajęcie to stało się fascynujące. Zamieszczam pod spodem parę zdjęć, jak taka świnka wygląda, ach to i jeszcze zapomniałam, że rozłupywaliśmy czaszkę, żeby zobaczyć mózg. I druga sprawa, dzień weteranów, dość ważne święto patriotyczne. Świętowaliśmy go na Sali gimnastycznej. Było to obfite w różne przemówienia i punkty artystyczne przedstawienie, m.in. grała szkolna orkiestra symfoniczna, śpiewał chór, tancerze prezentowali swoje umiejętności. Nie brakowało licznych prezentacji o weteranach, kilka osób przemawiało, m.in. brat żołnierza, który zginął w wojnie w Iraku. Na początku uroczystości 4 uczniów odśpiewała hymn państwowy na 4 głosy i wszyscy oddali hołd fladze. Lekcje tego dnia były skrócone oczywiście. Pod spodem zamieszczam również zdjęcia z tej uroczystości. Ach no i jeszcze mały dodatek. Pewnie ciekawi niektórych jak nastroje tutejszych amerykanów po wyborach. Wygrał Obama, moja rodzina nie jest zachwycona, ale nie załamuje się, to jego ostatnia kadencja. Na american government oczywiście mieliśmy rozmowę na temat wyborów, i zdanie, które utkwiło mi w pamięci brzmiało: „wydano miliony dolarów tylko po to, żeby wszystko zostało tak, jak było”. I myślę, że to jest najlepsze podsumowanie tegorocznych wyborów, a temet wiz powroci za 4 lata.
świnki zafoliowane
świnka be oka
świnka przed sekcją
Flaga na sali
Hołd dla flagi
szkolny chór
5
Oceń posta:

Ostatnio dodane blogi

Maj
25
2013

The End

Sara 21:05

 Moja historia kończy się w mieście Preston, stanie Idaho, USA, 25 maja 2013. Oczywiście ostatni tydzień był najlepszy, bezstresowy, tylko relaks i zabawa. Pokrótce czytaj dalej...
Komentarze (12)
Maj
18
2013

Wizyta dobiega końca

Sara 2:05

 Licząc od dzisiaj zostało mi dokładnie 8 dni w Ameryce. Czas ten prawdopodobnie zostanie przeznaczony na spakowanie walizki, pożegnanie rodziny i przyjaciół i wejście czytaj dalej...
Komentarze (3)
Maj
12
2013

AP Calculus

Sara 18:05

 Z wydarzeń z ostatniego tygodnia na uwagę zasługuje test zwany Advance Placement. Może trochę jak matura rozszerzona z matmy. Nie wiem, bo nigdy nie miałam czytaj dalej...
Komentarze (5)

Napisz komentarz

Komentarzy: 2

Zgłoś do moderacji
~sara napisał: 2012-11-22 19:37:02
sekcja:) zapach był trochę nieprzyjemny, pachniało jak rozjechane żaby w deszczowy dzień, ale jakie to było ciekawe oglądać wnętrzności na żywo... tak się wydaje, że to straszne, ale tak naprawdę to całkiem ciekawe wydarzenie

Zgłoś do moderacji
~Paula napisał: 2012-11-21 14:11:29
Świńska sesja... chyba bym się nie odważyła!~
4.3

realizacja: Ideo

powered by: CMSEdito