Mimo swiąt w blizszym gronie rodzinnym, robi sie tutaj imprezy swiateczne na które zjeżdża sie kilka pokolen, wielka rodzina. Przed swietami wybraliśmy się na taką impreze, co roku organizowana jest w innym domu u każdego z rodzeństwa (babcia i jej rodzeństwo). W tym roku było to około dwie godziny od miejsca gdzie mieszkam.

Przy okazji każdy miał obowiązek noszenia świątecznego sweterka. Nie był to jednak normalny sweter, im brzydszy i bardziej świąteczny tym lepszy. Zorganizowano nawet konkurs na najlepszy sweter.

Każdy przynosił cos do jedzenia, my przynieśliśmy miedzy innymi mnóstwo ciasteczek które wczesniej zrobiliśmy. W pewnym momencie odwiedził nas mikołaj i dał małe upominki :>

Każdy robił prezent komus, miesiąc wcześniej robili losowanie, dzieci kupowały dzieciom prezenty, dorosli dorosłym. Ja dostałam bluzke i pasek z hello kitty : )

Bardzo fajnie się bawiłam, wszyscy wujkowie, dziadkowie czy ciocie zagadywali, zartowali i było bardzo sympatycznie.