Blog Marleny 2010-2011 | więcej
Ostatnie dni szkoły
Marlena Sarnecka 02-08-2011
Ostatnie dni szkoły były ogromną mieszanką uczuć. Z jednej strony nauczyciele dali nam jeszcze większe luzy, a z drugiej każdy zaczynał sobie zdawać sprawę że to już jest koniec.
Pomimo, że przez cały rok i tak mało robiliśmy w szkole to w ostatni miesiąc nauczyciele wypuszczali nas na dwór, a lekcje przebiegały na ciągłej zabawie.
W ostatni dzień lekcje zostały skrócone poczym wszyscy udalismy się na sale gimnastyczną gdzie odbyło się wręczenie podziękowań, pożegnanie itd. Największym zaskoczeniem dla mnie było losowanie, które się tam odbyło. 5 wylosowanych osób otrzymało ipoda, niestety mi się nie udało.
Pod koniec zebrania wszyscy exchange studenci zostali poproszeni na środkek. Przy wielkich brawach każdy z nas otrzymał dużą amerykańską flagę. Od razu chciałam, aby moi znajomi mi ją podpisali, ale niestety okazało się że jest to nielegalne.
Gdy zadzwonił ostatni dzwonek zdałam sobie sprawę, że to się już nigdy nie powtórzy, a cały ten wyjazd był przygodą mojego życia. Do ostatniej chwili nie dochodziło do mnie, że widze większość z moich znajomych po raz ostatni.