Blog Marleny 2010-2011 | więcej
WIZA
Marlena Sarnecka 07-08-2010
Po wypełnieniu wniosku w internecie i umówieniu się telefonicznie
wybrałam się z mamą do Krakowa. Po małych problemach z odnaleźieniem
ambasady dotarłyśmy z niewielkim opóźnieniem. Na drzwiach budynku
wisiała karteczka, że ludzie starający się o wizę mają przejść na drugą strone ulicy.
Po chwili zjawił się mężczyzna, który po kolei sprawdział czy wszyscy mają
wymagane dokumenty i zdjęcie. Następnie poproszono nas do środka gdzie była
mała rewizja. Telefony i inne sprzęty należało zostawić w depozycie po drugiej stronie
ulicy. Później pokierowano nas na pierwsze piętro, do pomieszczenie gdzie wszyscy starający się
o wizę czekali, aż Panie z okienka zawołają ich po nazwisku. Tam należało oddać odciski palców.
Ja miałam z tym mały problem, próbowałam kilka razy :D
Gdy tylko mi się to udało musiałyśmy przejść do pokoju gdzie wszyscy bezczynnie wpatrywali się
w elektroniczną tablice, na której pokazywały się numerki. Każdy dostał swój przed wejściem.
Gdy zapaliło się 55 szybko się zerwałam i podeszłam do malutkiego okienka jak na poczcie.
Pan konsul zapytał czy mówię po angielsku. Odpowiedziałam, że tak, ale mówił tak cicho, że nie
usłyszłam ani słowa. Rozmowa już po polsku trwała może 3 minuty. Pytano mnie czy mam rodzinę
w Stanach, czym moi rodzice się zajmują i czy wiem, że mogę liczyć na pomoc w razie jakis
problemów. Na pożegnanie usłyszałam, że moja wiza przyjdzie do 5 dni roboczych.
Otrzymałam ją wczoraj czyli po 3 dniach ;-)
Jeżeli chodzi o moją rodzinke to jesteśmy w ciągłym kontakcie. Okazało się że oprócz
Alexandri i Jareda Państwo James mają jeszcze dwójkę dzieci. Syna w Japoni, który służy w marynarce wojennej oraz córke która jest w Armii.
Bilet lotniczy kupiłam na 27 sierpnia. Będę miała kilka przesiadek :
Warszawa -> Amsterdam -> Waszyngton -> Cleveland -> Grand Rapis.
Udało się, że będę lecieć z dziewczyną, która również leci do Michigan. Razem raźniej
i bezpieczniej ;-)
Dziś żegnałam na lotnisku Izę, która leci do Illionis.
Aaaaa zostały mi tylko 3 tyg w Polsce !!