Blog Agnieszki 2010-2011 | więcej
Szkoła II
Agnieszka Kalinowska 02-02-2011
Zapomniałam wcześniej napisać, że zmieniłam trochę swój plan lekcji. W tym półroczu zamiast fizyki wybrałam siłownię (dopiero po jakiś 4 miesiącach odkryłam, że mamy ją w naszej szkole). Zmieniła się też trochę moja Algebra. Razem z Ilkyaz siedzimy same w labolatorium i ’uczymy’ się na własną rękę ;p. Same wybieramy tematy, które chcemy przerabiać, ale ostatnio trochę się rozleniwiłam i cały czas gadam albo śpię, bo nauczycielka do nas prawie wcale nie zagląda xD. Z miesiąca na miesiąc coraz mniej robimy w tej szkole. Na angielskim zamiast czytać lektury, jak w polskiej szkole, oglądamy filmy, często gramy w scrabble albo tego typu rzeczy :). Ostatnio mieliśmy fakjny projekt. Musiałam znaleźć trzy filmiki na YouTube o czymś co dobrze znam. Zdecydowałam się poszukać czegoś o moim kochanym kraju <3 ;). Zastanawiam się też nad quizami mr. Ericksona. Kartki z pytaniami codziennie leżą na wierzchu jego biurka odwrócone w takim kierunku, że nawet gdy nie chcesz to je zobaczysz xD. Mój zeszyt z notatkami zawsze leży otwarty na ziemi i już nie wiem czy on naprawdę tego nie widzi, czy tylko udaje ;p. Ostatnio wprowadził nową metodę nauczania. Za poprawną odpowiedź rozdaje cukierki. I jeszcze jedna ciekawa rzecz w szkole się teraz dzieje. Ci, którzy mają lekcję ’Parenting’ dostali w tym tygodniu lalki, którymi muszą się opiekować. Chodzą z nimi na wszystkie lekcje, a one cały czas płaczą, nawet w nocy. Ten projekt ma ich przekonać, że nie warto mieć dzieci w wieku 16 lat xD. Nie wiem czy wcześniej mówiłam, że codziennie z rana na musimy wstać i zwrócić się w kierunku flagi, bo zostaje wygłoszony ’Pledge of Allegiance’. Któregoś dnia zaszłam do biura, żeby zapłacić za lunche i Angel spytała czy ja chcę dziś to wygłosić. Nie miałam czasu się zastanawiać, więc się szybko zgodziłam. Trochę się stresowałam, bo miała mnie usłyszeć cała szkoła! Chyba nie było tak źle, bo potem ludzie mówili, że dobrze mi poszło :). Planuję to powtórzyć któregoś dnia.