Czy po powrocie z programu Rok Szkolny w USA uczeń będzie mieć zaliczony rok szkolny w swojej szkole w Polsce? Takie pytanie bardzo często pada ze strony osób chętnych na taki wyjazd. Postaram się odpowiedzieć na nie w oparciu o Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 20 lutego 2009 r.
Uczeń, biorący udział w programie, przez cały rok uczęszcza do amerykańskiej szkoły stając się jej częścią, całkowicie podporządkowując się jej zasadom oraz zasadom programu. Dzięki temu może dokładnie poznać tamtejszą kulturę i przyzwyczaić się do nowego środowiska.
Jak wiadomo amerykańska szkoła średnia różni się od polskiej. Program szkoły w USA jest przede wszystkim nastawiony na wiedzę praktyczną. Poza tym istnieje możliwość uczęszczania na liczne interesujące zajęcia pozalekcyjne na terenie szkoły. Bardzo ważną sprawą jest obecność na zajęciach. Nieuzasadnione opuszczanie lekcji jest traktowane poważnie i surowo. Każda nieobecność musi być potwierdzona przez rodzinę (Rodzinę Goszczącą). Amerykanie zdecydowanie mniej czasu poświęcają na naukę w domu. Pomiędzy zajęciami istnieją dłuższe przerwy (np. 1,5h przerwy na lunch), w trakcie których uczeń może odrobić zadane zadania na kolejny dzień, by mieć więcej czasu dla siebie i swojej rodziny po zajęciach.
Kolejnymi różnicami jest podział na klasy w szkole średniej w USA:

• Freshman 9th Grade (14-15 lat )
• Sophmore 10th Grade (15-16 lat )
• Junior 11th Grade (16-17 lat )
• Senior 12th Grade (17-18 lat )

oraz system oceniania, w którym obowiązują oznaczenia literowe odpowiadające liczbie uzyskanych punktów. Grade Points Average (GPA) oznacza średnią ocen:

• A - ocena wysoka
• B - ocena powyżej średniej
• C - ocena średnia
• D - ocena dostateczna
• F - ocena niedostateczna

Widząc te wszystkie różnice nasuwa się pytanie: czy uczeń powracający do kraju po roku spędzonym w szkole w USA będzie miał zaliczony rok szkolny w polskiej szkole? Odpowiedź zawarta jest w Rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej:
„Do klasy programowo wyższej (na semestr programowo wyższy) w szkole podstawowej, gimnazjum oraz szkole ponadgimnazjalnej przyjmuje się ucznia na podstawie: świadectwa (zaświadczenia) wydanego przez szkołę za granicą i ostatniego świadectwa szkolnego wydanego w Polsce, na podstawie sumy lat nauki szkolnej ucznia.”
Oznacza to, że dyrektor polskiej szkoły nie może wymagać od ucznia powtarzania całego roku. Może to być jedynie nadrobienie niezbędnych różnic programowych. Powtórzenie roku jest możliwe, lecz tylko na życzenie ucznia.
W USA nie ma egzaminu maturalnego. W większości szkół uczniowie otrzymują High School Diploma, czyli odpowiednik polskiej matury. Dzięki niemu uczeń może starać się o przyjęcie na studia. Dokument ten zostaje wydany na podstawie wyboru przedmiotów oraz poziomu ich zaawansowania, ocen, aktywnego udziału w życiu szkoły (reprezentowanie szkoły na wydarzeniach sportowych i kulturalnych, konkursach stanowych itp.).
Niestety, każda amerykańska szkoła kieruje się innymi zasadami i wymaganiami dotyczącymi obcokrajowców. Trzeba liczyć się z tym, że nie wszyscy uczestnicy programu Rok Szkolny w USA, uczęszczający do ostatniej klasy szkoły średniej, otrzymają High School Diploma. Wynika to z prawa stanowego i regulaminu szkoły. Organizator programu nie ma na to wpływu. Polscy uczniowie nie powinni naciskać na władze szkoły by wydały im taki dokument. Każdy może natomiast otrzymać dyplom honorowy lub świadectwo uczestnictwa w zajęciach wraz z wykazem przedmiotów i ocen, który po uzupełnieniu różnic programowych, upoważnia do kontynuowania nauki w Polsce. Chcąc złożyć dokumenty na wyższe uczelnie w Polsce, bez konieczności powtarzania ostatniej klasy, nie mając High School Diploma, uczeń powinien  zdawać amerykańska  (GED).
Cały proces zakończenia edukacji w USA może wydawać się trudny, jednak wielu polskim uczniom udało się zakończyć go z powodzeniem, a o ich sukcesie odniesionym w Stanach Zjednoczonych mogą świadczyć wyróżnienia, jakie otrzymali. Są z siebie dumni i nastawieni na osiąganie kolejnych życiowych sukcesów  w Polsce i nie tylko. Niektórzy z byłych uczestników zdecydowali się bowiem na studia w USA.

Magda