W czwartek robilismy Seniorowe zdjecia, na zakonczenie szkoly. Wszyscy seniorzy dostali koszulki i pozowali do zdjec (ja tez). Najlepsze jes to, ze z tylu koszulki sa imienia i nazwiska wszystkich seniorow. Czyli moje tez! Byla kupa smiechu, bo ludzie strasznie sie darli i robili zadyme, a jak fotograf powiedzial: now funny pictures, to nikt nie wiedzial, co zrobic, wiec tylko rece podnieslismy.

Tego dnia mielismy mecz z siatkowki i przed nim robilismy takie buttony (no tak, juz zapominam Polskie odpowiedniki niektorych slow! wczoraj jak rozmawialam z dziewczna z Polski na facebooku, to az chcialo mi sie odpowiadac po angielsku. To samo z blogiem) z naszymi zdjeciami i mielismy napisac jakies slogany i dac je rodzicom. Napisalam na moim 'I am here for Monika', bo nic lepszego nie moglo mi przyjsc do glowy. Najlepsze jest to, ze na zdjeciu widac tylko bok mojej glowy podczas siedzenia na lawce haha i sie smialam do dziewczyn, ze to zdjecie to esensja mojego czlonkostwa w druzynie (oczwiscie nie mialam do nikogo pretensji o to, po prostu mnie to smieszylo), na co dziewczyny zaprotestowaly: TO ZDJECIE BYLO ROBIONE JAK STALAS !! :) No i stalo sie, GRALAM. Boze, ww zyciu sie tak nie denerwowalam. Wierzcie, lub nie, ale zaczelam sobie wyrywac wlosy z glowy :D Pod uchem, bo tam najszybciej sie wyrywalo. Dziewczyny z druzyny sa kochane, strasznie mi kibicowaly. Serw oczwiscie zepsulam, i to dwa razy, ale uderzylam kilka razy pilke nikogo nie zabijajac i nie tracac punktow. Oh yeah, baby! A siatkarki piszczaly, sciskaly mnie i przybijaly mi piatki. Planuje im upiec ciasteczka z maslem orzechowym na zakonczenie sezonu :-)

A w piatek wielkie 'party' na zakonczenie tygodnia homecoming, w szkole. Bylo zaraz po grze footballu, wiec wszyscy tanczyli w t-shirtach i jeansach. Dalam czadu, wszyscy chwalili moj pseudo-taniec i mowili, ze rzadze. Yeah! W ogole najlepiej tanczla nasza europejska grupa, pierwsi zaczelismy i pierwsi skonczylismy. Amerykanie nie wiedza, jak sie bawic, chyba slowo party znaczy po prostu gadanie.

Dziwne fakty:

- od dzisiaj jestem Monyka Kulciarlyzk;

- debaty prezydenckie zaczynaja sie juz rok przed wyborami;

- kid to takze 26 latek;

- koles w T-mobile stwierdzil, ze moje imie i nazwisko jest 'sweet'.

___
SZKOLA:
ta czesc dodam ok 3-4.pazdziernika