Blog Moniki 2011-2012 | więcej
144 dni
Monika Kucharczyk 20-02-2012
Siedzę sobie w cieplutkim łóżeczku i piję sodę(czy tam jakąś oranżadę w puszce) przez słomkę, poniewaz zle sie czuje... Boli mnie brzuch i wymiotuje... W czwartek to byl horror: obudzilam sie o 1 w nocy i zwymiotowalam. Potem wrocilam do lozka i o 2 kolejna pobudka i kolejny bieg do toalety. I znowu do lozka. I tak bez przerwy do 7 rano. Host tata dal mi jakies witaminkii dla 4o latkow na bolacy brzuszek (haha), bo nic innego nie bylo, a dzieciaki zrobily mi 'lozko' w salonie. Myslalam, ze umre. Dali mi tez sprite'a w puszce na zoladek. Brzuch jakos wbrew mojej woli strasznie sie squeeze(nie wiem, jak to określić), co mnie strasznie bolało, było mi potem gorąco, po prostu masakra. Piątek, sobota - wszystko ok, dzisiaj: znowu gorzej. Poza tym mam już tak dosyć amerykańskiego jedzenia... Jak myślę np. o burgerze w serze zoltym, to sie znowu zle czuje. Kochany gruby kotek rozwalil sie na moim brzuchu :) Host mama powiedziala, ze jak miala operacje kolana, to sie jej zwalil na kolano, kocina widocznie czuje, gdzie coś jest nie tak.
W każdym bądź razie wczoraj ja, Gabby, host mama, Alyssa i Nichole (kolezanki host mamy) poszlysmy na stanowe zawody tanca w Minneapolis. Trwalo to jakies 9 godzin. Myslalam, ze sie udusze, wszyscy bylismy mega zmeczeni. Najlepsze jest to, ze jak slysze >taniec<, mysle >rytmiczne ruchy do muzyki, jakas choreografia, wygibasy, itp.<. A tutaj nic, tylko wykopy, wykopy i wykopy. Znacie moje zdanie na temat sportów tutaj i nacisku/kibicowania ze strony trenerów... ;-) nie mogłam się nacieszyć oglądając to przejęcie na ich twarzy - zresztą dodam filmiki. (ps. zmienilam zdanie ogladajac filmiki - tance sa naprawde cute, ale ogladajac to przez 9 godzin chyba kazdy by zwariowal :>)
Wgl podczas ogladania zawodow jakos mi sie tak przykro zrobilo... Wlasnie sobie zdalam sprawe, ze prawdopodobnie ten wrzesien bedzie moim ostatnim wrzesniem w high school... Jeju, rok temu, a powoli już dwa lata, dostałam się do liceum a za jakieś pół roku bede mieć ostatni rok w nim i w ogóle ostatni rok mojej edukacji w szkole! I 18stki. Większośc moich znajomych ma ja właśnie/będzie mieć właśnie teraz. Co mnie ominie. Tak samo jak moja 18stka. Urghhh
Anyway, miałam krótką pogawędkę z moich nauczycielem Economics (i Am. Government) i coś tam powiedział, że chce i musi wpaść do Polski. Co mnie tak jakoś pobudziło i poruszyło i ucieszło, że zaczelam zaraz nawijac, ze byloby super ekstra, ze bym mu pokazala mase rzeczy, ze by zobaczyl te wielkie roznice, ze bym mu pomogla to jakos zorganizowac itp itd. Koles zaczal mnie pytac o ceny hoteli, lotow, wiec byloby po prostu e-k-s-t-r-a :))) Aha, no i Racheal juz zaplanowala, ze jedzie do Polski :)) Na jej senior year, co jest za rok. Juz planujemy wszystko, nawet poszlysmy o krok dalej, ze jak kupie (lohoho) jakiegos mini vana i go pomaluje w odjazdowe kolory, to wyjedziemy w Europe, itd, itp.
Ok, ide ogladac poczytac jakies newsy z Polski. Razem z host mama ogladalysmy jakis glupi program o najdziwniejszych uzaleznieniach, w ktorych jakis gosc traktowal auto jak swoja zone, calowal sie z nim, nadal mu imię(wiem, dziwne), a potem był episod o babce, która jadła kocie żarcie, i suche, i to w sosie, co było mega obrzydliwe. Pa, ludzie !
p.s.
nie moge dodac pliku video, postaram sie cos z tym zadzialac
Tymczasem: co jest teraz popularne w Ameryce - piosenka o czerwonym kubeczku :) hahah cała kosmetologia i szkoła to śpiewa, nie wspominając o 5cio latkach....
wersja z teledyskiem (NIEEDYTOWANA!):
Bralam rowniez udzial na top blogi o pobycie za granica i wyladowalam w pierwszej setce. Mysle, ze to dobry wynik ;-)