Wydostaliśmy się! poszliśmy na kolejną kolejkę żeby się odstresować i ta część też była cudowna! :D zrobiono nam zdjęcie w tunelu.. XD tragedia.. XD
Później odwiedziliśmy 3 nawiedzone domy... jeden był z ludźmi z psychiatryka, przed wyjściem stał grubas w samej bieliźnie; bleh!!!!!!!!!
kolejny z klaunami, tu było dość zabawnie pomimo tego, że klauny nie były po to żeby Cię rozśmieszyć :P przechodziliśmy przez tunele w których światła
 były zorganizowane tak żebyś miał złudzenie,że zaraz się wywrócisz xD ja nawet czułam jak się podłoga rusza xD
Zaraz za wyjściem zobaczyliśmy klauna który straszy ludzi więc skupiliśmy się na nim, okazało się że jest ich dwóch! straszyli
nas z obu stron.... ale to nie było najgorsze... za następnym filarem stał trzeci.. wyskoczył tuż przed nami z piłą motorową!!!!!!!!!!
Tricia powiedziała nam że cała nasza czwórka podskoczyła i zaczeła biec w jednym momencie XD no nie dziwie sie hahaha
po wyjściu z klaunów poszliśmy coś zjeść i nawet tam nie dało sie posiedzieć spokojnie! siedziałam przy oknie... co chwilę ktoś
w nie ''wpadał''... w domu byliśmy ok. 1 w nocy zjedliśmy jeszcze coś i spać :P dzisiaj kończymy stroić dom :)