Blog Sylwii 2010-2011 | więcej
CD
Sylwia Bartula 18-10-2010
Na początek poszliśmy na ogromną huśtawke :) wsiadało 40 osób :D a następnie...poszliśmy do jednego z nawiedzonych domów. Przed każdym z nich mówiono nam "nie dotykaj aktorów to oni nie dotkął Ciebie" - a ja sobie myślałam.. A DLACZEGO NIBY MIAŁABYM DOTYKAĆ TO COŚ XD Zaraz za drzwiami zostałyśmy wystraszone, a przez kogo? Przez Garrett'a ! $1
Później za kare cały czas szedł przed nami.. było okropnie! co chwile ktoś mi szeptał do ucha "don't be scared"... Deanna-koleżanka Sandy popchnęła mnie bo jeden z psychopatów ją wystraszył i ja wpadłam na innego... złapał mnie za noge i wywróciłam się na szklaną podłogę która w tym momencie się podświetliła i zauwazyłam gościa tuż przed moją twarzą...
Ze ścian wystawały dłonie które probowały cię chwycić, niby wiesz że tego nie zrobią ale i tak było to okropne...