Blog Eweliny 2013-2014
|
więcej
Świąteczny post
Ewelina Mazurek 27-12-2013
WITAM PO DŁUGIEJ PRZERWIE!
Nareszcie udało mi się napisać. Miałam jakieś problemy z blogiem i nie mogłam pisać.
Moja przerwa zimowa dobiega końca. 7 stycznia wracam do szkoły i zaczynam drugi semestr.
Dostałam dużo pytań, aby opisać :
1.Jak różnią się nasze święta od tych obchodzonych w Ameryce?
Od razu powiem, że wolę Święta Bożego Narodzenia duuuużo bardziej w Polsce niż te tutaj. Po pierwsze tu wszyscy są szaleni na ich puncie. Przygotowania zaczynają się już w połowie listopada, jeszcze przed świętem dziękczynienia. O co chodzi w tych świętach? To przykre, ale głównie o prezenty. Dużo zależy od rodziny. W mojej rodzinie obchodzi się tylko 25 grudnia. Trochę byłam zdziwiona. Tyle przygotowań itd. tylko po to by spotkać się z rodziną w Boże Narodzenie, otworzyć prezenty i zjeść razem kolacje. Nie powiem, było niesamowicie miło, moja rodzina jest bardzo ze sobą zżyta, ale ja również czuję się jak członek rodziny. Tak więc spotkaliśmy się w naszym domu, było dużo rozmowy, śmiechu i wspólnego rozpakowywania prezentów, których było MNÓSTWO (wyglądało to jak w tych wszystkich Amerykańskich filmach.). Później zjedliśmy wspólną kolacje, obejrzeliśmy film i porozjeżdżali się do domów. To tyle. Inaczej niż w Polsce, gdzie jest mnóstwo jedzenia przez 3 dni. Nie ma tutaj świątecznej atmosfery, Wigilii, tradycji, spora komercjalizacja. Tak więc tak wyglądają święta.
Choinka po przystrojeniu
***
***
***
***
Karmelowy popcorn!
***
***
Wygrałam konkurs na matematyce. Moje imię i nazwisko znajdzie się w książce zwycięzców.
Ciasto zrobione przeze mnie i koleżankę na projekt z hiszpańskiego.
***
***
Pierniczki ozdobione przez mnie dla Mikołaja ;)
Z McKenną i supermenem <3
***
***
Moja własna skarpeta oraz jej zawartość!
***
***
***
***
Pidżama, którą sobie sama zamówiłam za kartę upominkową z Victrorii Secret :)
***
Ja jako prezent!
***
***
Sporo osób napisało do mnie w tej sprawie. Zgadza się!
Od 1 stycznia 2014 roku w stanie Colorado oraz Washington marihuana jest legalna nie tylko w celach medycznych, ale i rekreacyjnych. Możną ją kupić mając ukończone 21 lat jednak jest całkiem wysoko opodatkowana. Kolejki stoją nieziemskie (nie to że stałam, ale widziałam) :)



















mogłabyś dodać posta o twoich początkach tuż po przyjeździe? np. jak wtedy radziłaś sobie z językiem itd :)
Jak zostalas exchange student?
Jak bys mogla podac mi link posta w ktorym sa zdjecia twojej host rodzinki.
Pozdrawiam z Germany :)
Istnieje wiele organizacji w którymi możesz wyjechać na wymianę. Mają one różne warunki i zasady więc warto zapoznać się z nimi żeby wybrać tą, która ci najbardziej odpowiada. Ja wyleciałam z Why Not USA. Jestem bardzo zadowolona z wyjazdu. Oczywiście mam gorsze i lepsze dni tutaj, bo mimo że jest to po części spełnienie American Dream to prowadzi się tutaj normalne życie, ma się problemy, tęskni się.
W tym poście jest sporo zdjęć mojej najwspanialszej host rodzinki <3