Blog Maćka 2012-2013 | więcej
szkoła
Maciek 15-09-2012
Szkoła
Pierwszy miesiąc szkoły był męczący ( przepraszam że nic nie pisałem, ale byłem tak wyczerpany zmianą czasu i wszystkim innym, że chodziłem spac o 20:00 ).
Więc w ramach rekompensaty, pozwólcie mi przedstawić mój dzień
Do szkoły wstaję ok. 5:40, potem biorę szybki prysznic, jem śniadanie i o 7:00 jadę do “szkółki’. Ponieważ lekcje zaczynają się już o 7:30.
Każda lekcja trwa . . . 1,5 godziny . Wydaję się dużo, też tak myślałem. Ale teraz myślę jak lekcje w Polsce mogą być tak krótkie !!!
Myślę że przewagą tak długich lekcji jest to, że możemy dużo zrobić.
Np.: ostatnim razem na Fizyce, mieliśmy Quiz, wykład z kinematyki, ćwiczenia i ....
konstruowaliśmy co nam przyjdzie do głowy, z przedmiotów codziennego użytku
Moja drużyna zbudowała kuszę z : plastikowego kubka, słomek, gumek recepturek i taśmy (opłacało się oglądać Mac Gyvera :-) ).
Po trzech lekcjach, w środku dnia. Mam lunch. W dzień B jadę na lunch z moim host bratem Josephem jego kolegami ( teraz i też moimi :- ) ) do któregoś z ich domu lub do
“wykwintnego” lokalu jak: Taco Bell lub Taco Bueno . Ale to rzadziej
W dni A, jako że moją trzecią lekcją jest francuski podstawowy ( na którym większość osób to Freshmeni, najmłodszy rocznik). Muszę zostawać w szkole, gdyż mam inne godziny lunchu niż “starszaki” i nie mogę opuścić szkoły.
Po lunchu udaję się na ostatnią lekcję , ale to jeszcze nie koniec mego dnia .
Po lekcjacj udaję się do sali 2008 na dodatkowe zajęcia. Przygotowywujące ( i dające dodatkowe punkty :- D ) godziny z Academic Decathlon ( ale o tym później ).
Ostatnim punktem mego dnia, jest powrót do domu. Wracam około 15 - 16.
Odrabiam lekcję, uczę się do Quizów i testów i następnie . . . o 20 kładę się spać.
Wydaje się trochę wcześnie, ale jestem po prostu wyczerpany. ( czas na szalenie z “watachą”, miałem na myśli przyjaciółmi, będę miał w weekend )
Całe szczęście mój plan lekcji, jest niczym z marzeń, gdyż utrzymuje balans pomiędzy ciężką a przyjemną, lekką pracą . Oto przedmioty na które uczęszczam w szkole.
( Dzień A następuje po dniu B i vice versa :-) )
Dzień A
Office Aid ( “pomoc biurowa” )
Historia U.S.A.
Francuski I
Chemia AP *
Dzień B
Fizyka PAP **
Angielski III
PAP PreCalculus
Academic Decathlon
- AP - poziom “zaawansowany”
- PAP - poziom “średnio zaawansowany”
Szczegółowy opis przedmiotów przedstawię w następnym poście, który postaram się dodać jeszcze dziś :- ) .
Ostatnio dodane blogi
Pierwszy tydzień
Maciek 2:08
Napisz komentarz
Pozdrawiam
mija już miesiąc :(