Blog Damiana 2010-2011 | więcej
Prom!!
Damian Frontczak 10-04-2011
No tak jak juz wam mowilem zaprosilem jedna z moich kolezanek na prom. No ale ktoregos pieknego dnia siedze sobie na hiszpanskim i dostaje sms od kolezanki z Wichity. Pisze do mnie z pytaniem co robie w sobote no to ja mowie ze nic. To ona sie mnie pyta czy chce isc na prom a ja mowie ze no pewnie!!! Strasznie sie ucieszylem bo wiedzialm ze to takie duza szkola i ze bedzie super. Ta moja kolezanka powiedziala mi ze byly 3 dziewczyny ktore nie mialy partnerow no a chcialy isc. ja wogole ich nie znajac zgodzilem sie. Zabralem jeszcze moich dwoch innych kolegow i pojechalismy! :) Moja partkerka byla srednia na jeza, no ale w koncu ja nie pojechalem tam dla niej tylko dla moich znajomych. Tak wogole to mielismy rezerwacje w restauracji no i sobie tam pojechalismy i czekalismy ok godziny a potem nam powiedzieli ze sie nie zwolni stolik bo tak... lol i musielismy pojechac do takiej jakies zwyklej restauracji a w zasadzie fast fooda :D ludzie sie na nas patrzyli jak na idiotow. Wszyscy odwaleni a my w fast foodzie :D No ale i tak bylo fajnie. Potem pojechalismy na ta sale gdzie byla impreza. To wogole nie bylo w szkole tylko w takim duzym spotku gdzie sa rozne koncerty. Wszystko bylo bardzo fajnie udekorowane i Dj byl poprostu NIESAMOWITY!! Tanczylem cala noc! Wytanczylem sie z ludzmi za wszystkie czasu. Ludzie tez bardzo pozytywnie i wgole. Duzo ochrony itp. Prom byl na ponad 1000 osob :D
Ogolnie jestem vardzo zadowolony i szczesliwy ze poszedlem.
Teraz czem na Hesston ciekawe jak bedzie :)
See Yaa