Blog Damiana 2010-2011 | więcej
sporo się działo
Damian Frontczak 20-08-2010
Hej!
Nie wiem kiedy ostatnio wstawiałem notke, ale chyba juz troche czasu temu. Kiedy to nie było to sporo sie wydarzyło. :) Raczej dośc pozytywnych rzeczy.
Dziś zmieniłem placement. Mieszkanie w którym byłem nie było zbyt ciekawe. Nie chciałem tam zostac z drugim wymiencem. Jednak nasza poprzednia host family była nie zła..
Porozmawialismy z ludzmi w szkole ( w zasadzie to długa historia i nie bede wam jej opowiadal :) i oni postarali się zeby to sie zmieniło. Nie musielismy dlugo czekac na rezultaty. W zasadzie juz po jednym dniu wyprowadzilismy sie. Ja mieszkam u Pani counselor z mojej szkoly. Ej w zasadzie to nie wiem jak ja nazwac po polsku - sorry :P Sjur natomiast u Pana dyrektora. Nie zostane tu do konca roku szkolnego, chociaz nie mial bym nic przeciwko temu. Znajdą mi inna rodzinke. Widziałem ich domy. Są poprostu niesamowite. American dream ! Wreszcze :P Tzn. w zasadzie nie załuję tego że tam byłem. Poznałem kilka fajnych osob, ale zbyt duzo rzeczy mi sie tam nie podobało dlatego musiałem cos z tym zrobic. Nie powiedziałbym, że to przez agencje. Rozmawiałem z taka pania.. w zasadzie to nie wiem kim ona jest ale powiedzialbym ze jakism manager em i mowiła ze gdy oni odwiedzili ich zeby sprawdzic czy wszystko jest oki to podobno bylo czysto i wogole. Cieszcze sie ze juz mam to za soba. teraz bedzie juz tylko lepiej !
Szkoła jest niesamowita to juz moze pisalem moze nie ! totalnie inaczej :D
wypisze troche rożnic :
- lekcje są dłuższe. prawie godzine. i w zasadzie sa chyba dni ze nawet jeszcze dluzej.
- nie ma przerw pomiedzy lekcjami tak jak w PL. Tylko sa takie zeby przejsc z klasy do klasy i wziac rzeczy z szafki. Jak dla mnie to troche mało. Zawsze sie gubie :P I prosze sie nie smiac bo wy tyez byscie sie zgubili. Podziemia w wawie to nic w porownaniu z tym - tam tez sie gubilem... Kiedys wrzuce plan szkoly.
- na lekcji można : pić, klasc nogi na stole, jeść ( na niektorych ), gadac z niektorymi nauczycielami jak z kolegami, nie wiem co jeszcze, ale to na pewnie nie wszystko.
- wszyscy sie zupelnie inaczej zachowuja. pomagaja i wogole.
-ksiazki sa nieyobrazalnie ogromne
- nauczyciele maja zupelnie inne podejscie do uczna, przedmiotu i nauczania. W tym momencie trocher zal mi PL, ale to zostawie dla siebie ;)
- są lunch e xD i to nawet dobre !
-na wf mozesz grac w wiekszosc mozliwych sportow. nie ograniczaja sie za bardzo.
- sa szafki - to wiadome.
- te smieszne 'wodopoje' :D
- kosze do segregowania śmieci.
- najgorsze pod sloncem klódki xD jak ja otworzysz to sponsoruje ci wyjazd do usa :D ( no dobra moze joke, ale mi nie za bardzo to wychodzi )
własnie wrocilem z zakupow z moja obecna host mama :) jej zupelnie inne. i mieszkam na totalnie amerykanskiej ulicy !
niedlugo przyjecie :D
Now I'm sure this year is going to be awesome !!
see yaa guys !