21/10 Pojechalismy do kosioła jak zawsze w niedziele a potem do mojej mamy mamy kosiola gdze mielismy Thanksgiving z jej strony rodzina. Było troche jedzienia. Tak wogole to oni mysla ze duza jedzna na swieta.. No uswiadomilem ich ze nie! W zasadzie to tam sie nic specialnego nie dzialo. Jak to Thanksgiving. Jesz i gadasz z rodzina. Ja mialem ubaw bo siedzialem kolo mamy siostry a ona jest super! A w zasadzie to wydarzylo sie cos dziwnego. Byla tak jakby wyprzedarz jakichs tam rupieci. Jak to amerykanie robia. :) No i ja sobie patrze na to wszystko i wpadlem na ksiazki. No i ogladam te ksiazki a tam Czesław Miłosz. I jego ksiazka. Oczywiscie nie po polsku. Po angielsku no i kupilem. Musze kiedys przeczytac. Nie mam czasu ale zrobie to. Zgadnijcie ile zaplacilem. 50 centów. Tak dokładnie Ludzie kupuja rzeczy nie raz nie uzywaja - wogole a potem za bezcen sprzedaja! Good for me :)

25/10 Mielismu u nas w domu kolejny Thanksgiving. Tym razem z mojej mamy strony rodzina. To jest zawsze niesamowite. Mialo bys u wujka Stiva ale oni dobudowuja sobie przybudowke do dommu noi bylo u nas. To nawet dobrze. Ludzie przyszli. Było 'duzo' jedzenia. Zjedlismy a potem jak to u nich tradycja - zabawy i golnie spedzianie czasu razem i duzo rozmow i smiechu. Gralismy w różne gry. Mąż mamy siostry umie czarowac to troche czarowal. Gadalismy. Opowiadalismy rozne historie. Ogólnie było bardzo, bardzo, bardzo fajnie! Bylo z dwadziescia pare osob.

Tak wogole to od 24 do 28 mielsimy przerwe w szkole. Oni tu maja bardzo duzo przerw!! Dobrze, dobrze :)

26/10 pojechalismy do Kansas City. To był Black Friday. Black Friday jest hmm jednym slowem wielka wyprzedaza. Strasznie duze obnizki na wszystkim. No i oczywiscie pełno ludzi wszedzie. Wiem ze niektorzy rozbijaja namioty pod drzwiami sklepow i czekaja az otworza. Sklepy otwiera sie o roznych godzinach. Nie raz od 2 am nie raz pozniej. Ogolnie to az tak duzo nie kupilem. Tylko prezenty na gwiazdke i troche dupereli :)

Tak wogolnie to bylismy w 2 miejscach. Jedno to bylo takie otwarte centrum handlowe a drugie zamkniete. Oby dwa ogromne. To w zamkniete strasznie zatloczone. Strasszzznie duzo ludzi. Ja na to nie narzekalem. Lubie zatloczone miejsca. Dzien był długi ale wart zachodu. Duzo sie nachodzilismy. Powinnismy miec w Polsce Black Friday!!

No i standartowe pytania

A macie w Polsce Thanksgiving albo a macie w Polsce Black Friday? :)

See you guys !