Homecoming jest to najwazniejszy mecz footballowy, bal, a takze caly tydzien gier i zabaw.

Przez caly tydzien mielismy okazje przebrac sie za ksiezniczki, potwory czy inne postacie z bajek. Kazdy dzien mial konkretny temat naszych kostiumow:

Dzien pierszy:   Adventure Day 

Dzien drugi:      Super Hero Day

Dzien trzeci:     Disney Day

Dzien czwarty: Spirit Day ( kazdy rocznik mial swoj kolor:

Freshman- kolor bialy,

Sophamore- szara gora, czarny dol,

juniors- kolor pomaranczowy,

Seniors- czarna gora,szary dol)

Dzien piaty;      Retro Day

Jezeli ktos caly tydzien byl przebrany za postac z bajki, to dostawal za to punkty ktore pozniej licza sie na studia.. W Poslce jest to niemozliwoscia.

W czwartek odbyl sie mecz footballowy w naszej szkole, nasza druzyna oczywiscie wygrala. W tym sezonie na 7 zagranych meczy, wygralismy 7.  Druzyna DE Skorpion jest naprawde dobra koncowy wynik to przewaznie 10:43, 16:47, 3:45.

W piatek 'wiekszosc' lekcji bylo luznych i ogladalismy filmy, moglismy wybrac co chcielismy, a nauczyciele mieli naprawde duzy wybor, kazdy przyniosl duzo przekasek w ten dzien do szkoly, a co najsmieszniejsze niektorzy przyniesli nawet male lodowki podrozne.. Ja akurat w ten dzien mialam 2 testy, z matematyki i angielskiego.

W piatek odbyl sie w naszej szkole o 20:00  pierwszy z dwoch najwazniejszych szkolnych bali- Homecoming Dancne. W tym roku bal odbyl sie w stylu Hollywoodzkim, do kafeterii prowadzil czerwony dywan, przed szkola stala limuzyna, przy ktorej mozna bylo zrobic sobie zdjecia, w holu znajdowal sie mini poczestunek  zlozony z czegos do picia i ciasteczek.

Na balu bylo okolo 300 osob, to niewiele w porownaniu do liczby osob uczeszczajacych do tej szkoly.

Mimo to w kolejce musialam czekac ponad 40 min. Dziewczyny nie mialy dlugich sukienek jak to pokazuja na filmach, przewaznie byly to czarne, na kazda okazje. Jednego nie moglysmy zrozumiec z dziewczynami, polowa dziewczyn miala mega wysokie blyszczace buty, ktorych nie mozna ubrac przy zadej innej okazji, i doslownie 20 min. po wejsciu wszytkie tanczyly boso.

Bilet na ten bal mozna bylo zakupic w sekretariacie szkolnym za 20$, a w ostatnim tygodniu za 25$.

Przed balem przyjechala do naszego domu Yaya, exchange student z Wloch, aby zrobic make up, nasza Host mama Chrissi robi naprawde swietny makijaz i to w 5 min. Gdy bylysmy gotowe Kevin, moj host tata podwozl nas na bal.

Wiekszosc osob po balu poszla na after party, ale ja z Bruna w polowie balu musialysmy wyjsc, gdyz mialysmy samolot do NY. 

Jesli macie wiecej pytan mozecie skontaktowac sie ze mna poprzez:

- facebook adres: https://www.facebook.com/dominika.maczka.9

- email adres: [email protected]