Na oficjalne zakonczenie szkoly, o ktorym pisalam w poprzedniej notce przyjechala moja rodzina z Polski. Niesamowicie bylo ich zobaczyc po roku!

Host Rodzina mojej przyjaciolki, Julie zorganizowala dla nas Graduation Party, czyli mala impreze z okazji ukonczenia liceum.
To byl nasz ostatni wspolny lunch. Amerykanska rodzina Julie i moje 2 rodziny. Wszyscy razem. Smiesznie bylo mowic raz po polsku i raz po angielsku,
ale dalo sie przyzwyczaic. Nie powiem, nie obylo sie bez paru wpadek. Nie raz Julie prosila mnie o przetlumaczenie czegos do mojej siostry, a ja
przekazywalam jej wiadomosci po angielsku i wszyscy patrzyli na mnie. ja nie zorientowalam sie przez chwile zupelnie o co im chodzilo, wiec bylo
dosyc smiesznie.

Dostalysmy duzy plakat i tort "Congratulations for Julie&Anna" co bylo bardzo mile.