W piatek w nocy dotarlismy do miasta Buffalo w stanie New York. Tam zatrzymalismy sie w hotelu aby nastepnego dnia zobaczyc Niagara Falls. Droga z New York City zajela nam okolo 7 godzin, takze calkiem sporo. W sobote rano po sniadaniu pojechalismy nad wodospady. Najpierw kupilismy bilety aby zjechac winda do stop wodospadow i zobaczyc je z tej perspektywy, tuz po drugiej stronie wodospadow, i po drugiej stronie rzeki do ktorej wpadaja, jest Kanada. Mielismy w planach tam pojechac jednak na krotko przed wyjazem dowiedzielismy sie ze ja i Leticia nie bedziemy mogly wjechac, gdyz nasze kraje sa na liscie krajow ktore potrzebuja wizy lub nowego paszportu, a obie mialysmy stare paszporty:/ okej wracajac do wodospadow, rzeczywiscie robia wrazenie, woda pryska na ciebie, w okol nich snieg, pelno ptakow, przejrzysta woda i w ogole cudownie :) oprocz tego pogoda byla super takze swietny dzien na zakonczenie wycieczki :) po tym jeszcze zatrzymalismy sie w wielkim outlet mall w buffalo. droga do domu zajela nam okolo 14 godzin...