Blog Justyny 2010-2011 | więcej
Minneapolice
Justyna Kozłecka 30-01-2011
Tym razem pojechaliśmy do większego miasta Minneapolis na 2 dni piątek i sobota, więc nikt nie szedł do szkoły w piątek:-). Musiałam wstać bardzo wcześnie o 4.30 rano... Najpierw pojechaliśmy na chwilę do Saint Paul. Wieczorem musieliśmy się elegancko ubrać bo szliśmy do teatru na spektakl i na kolację. Spektakl był nawet zabawny ale za kolacje musieliśmy sami płacić więc nie można było szaleć;-P. Po powrocie do hotelu wszyscy poszliśmy na basen, ale mieliśmy tylko godzinie bo o północy musieliśmy wracać do pokoi. Następnego dnia pojechaliśmy do muzeum, na stadion futbolu i do największego centrum handlowego. Ogólnie to wartę do zobaczenia ale na zakupy to lepiej iść do mniejszego, tam można się zgubić i nic nie da się szybko znaleźć:-). W drodze powrotnej mieliśmy postój i w autobusie dorośli (opiekuni) zrobili dla nas kanapki. Do domu wróciliśmy bardzo późno. Następna wycieczka dopiero w marcu do Chicago na trzy dni, już nie mogę się doczekać:-)