Właśnie zauważyłam że nic nie wspomniałam o Halloween !! Był naprawdę super. Niesamowite kostiumy. Ja osobiście nie chodziłam po domach zbierając cukierki, chociaż widziałam ludzi tak robiących. Byłam razem z host rodziną na takim mini festynie. Były konkursy dla dzieci i droga strachu. Pomagałam ogarnąć to i owo. Było naprawdę super !!! Biegałam też wszędzie zbierając cukierki, poznając nowych ludzi. Oczywiście chwilke posiedziałam na tej drodze strachu i postraszyłam paru ludzi. Naprawdę było fajnie. Ja byłam przebrana za kota. Ale w sklepach można było znaleźć przeróżne stroje. Moja host mama była czarownicą, a mój host tata powiedział że on nie lubi Halloween :) No więc był sobą. Moja drobna rada to- pomyślcie wcześniej kim chcecie być, bo jak wejdziecie do sklepu z przebraniami, to będzie dla Was mega trudne by wtedy wybrać.